wtorek, 31 lipca 2012

Intruz na pokładzie

LOG FLOTY FEDERACJI #2356752
DATA: 28.07.2212
SEKTOR DOCELOWY: ARGOS RHO 11-3

SKŁAD ZAŁOGI:
Dowódca: Kadet Stan "orions" Cantry
Oficer łącznościowy: Kadet Hannibal "killy" Oetker
Szef bezpieczeństwa: Kadet Emmet "Krakov" Reeves
Załoga: Kadet Jack "Skaurus" Dodgers
Załoga: Kadet "Jet"


FRAGMENTY ZAPISU CZARNEJ SKRZYNKI

<00:00> "Sereniduck" wyskakuje z nadprzestrzeni.
<00:20> Na radarze pojawia się nieznana anomalia magnetyczna o postaci zjonizowanej pajęczyny o rozpiętości około 8-10 km. Kadet "Krakov" obsadza ciężkie działo laserowe na sterburcie. (...)
<00:40> W poszycie okrętu wbija się kapsuła, przebijając poszycie, ale nie uszkadzając żadnych systemów. Z kapsuły wydostaje się niezidentyfikowana forma życia i przechodzi do pomieszczenia głównego reaktora. Kadet "orions" aktywuje drużynę botów bojowych. Kadet "Krakov" oddaje salwę w kierunku anomalii magnetycznej. (...)
<01:20> Obcy w komorze głównego reaktora przechodzi proces przeobrażenia w formę dorosłą - ok. 3 metry długości / 1,5 metra wysokości. Kadet "orions" przemieszcza się w kierunku komory reaktora wraz z drużyną botów bojowych. Kadet "Krakov" oddaje kolejny strzał w kierunku anomalii magnetycznej. Kadet "killy" obsadza ciężkie działo laserowe na bakburcie. (...)
<02:00> Kadet "orions" wydaje drużynie botów rozkaz zaatakowania obcego. Ogień broni botów rani wroga, jednak nie jest wystarczający do uśmiercenia go. W wyniku starcia obcy jest w stanie zneutralizować całą drużynę botów bojowych, poruszając się z szybkością przekraczającą możliwości ich sensorów.
<02:40>Obcy przedostaje się z komory głównego reaktora na mostek.

(niewyraźne zapisy, przerywane krzykami i odgłosami eksplozji)

<04:00>Obcy neutralizuje kadeta "Skaurus"-a, ostatniego członka załogi pozostającego przy życiu.
<04:50>Obcy przedostaje się na mostek i niszczy centralny komputer pokładowy.

KONIEC ZAPISU CZARNEJ SKRZYNKI

Szybko poszło. Obcy pojawił się bardzo szybko, w pierwszej minucie gry, zaś do reaktora wszedł w trzeciej turze. Już w czwartej "dorósł", co oznaczało, że od tej pory zaatakowanie go oznaczało dezaktywację drużyny botów bojowych. Zdążyliśmy przyprowadzić tylko jedną aktywną drużynę botów, która mogła go zaatakować - ale niestety Alien ma 2 punkty życia. W piątej turze dostał raz od naszych botów, niestety w siódmej już było po wszystkim - obcy przejął statek (wykonał swoją ostatnią akcję).

Oczywiście Alien nie był naszym jedynym zmartwieniem - poza tym na dolnym pokładzie pojawił się sabotażysta, no i gdzieś tam w przestrzeni dwa czy trzy statki nas atakowały - nie miało to jednak większego znaczenia. Okazało się (już po grze), że jedynym sposobem na pokonanie obcego wystarczająco szybko było natychmiastowe (już od 1 tury) wzięcie przez dwie osoby obu drużyn botów i zaatakowanie obcego w 5 turze. Choć jedna tura opóźnienia i było po nas.

Po zakończeniu rozliczania misji padła propozycja, żeby prewencyjnie, niezależnie od tego co się pojawia, dwie osoby od razu, w pierwszych turach, brały boty - tak na wszelki wypadek. Niby fajnie, jak wyskoczy coś w połowie gry, dostanie szybkie bęcki i będzie po kłopocie, tylko że wyłączanie dwóch postaci na 3-4 tury w momencie gdy wchodzą 3 inne zagrożenia jest... kontrowersyjne. Zobaczymy, czy taka taktyka sprawdzi się w praniu.

Podsumowanie - zagraliśmy cztery misje, dwie zakończone sukcesem. Obie porażki zaliczyliśmy z powodu intruzów, jedna to opisywana wyżej misja z obcym, w poprzedniej wykończyli nas komandosi, którzy w ramach ostatniej akcji robią niemiłe 4 punkty obrażeń. Po ostatniej (tym razem udanej) misji cztery osoby awansowały do rangi Załoganta III klasy (Jet, Krakov, orions, Skaurus). Kolejne loty już niedługo!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz